Kolejny, już sześćdziesiąty pierwszy Konkurs Piosenki Eurowizja przeszedł do historii. Po raz 61 konkurowały ze sobą piosenki reprezentantów z różnych państw Europy, a także świata. Po raz pierwszy na przykład w szranki z Europą stanęła Australia. Zwyciężczynią tegorocznego konkursu jest Ukrainka Jamala z piosenką „1944”.
Konkurs Piosenki Eurowizji odbył się w tym roku w Sztokholmie. W konkursie uczestniczyło 42 przedstawicieli krajów europejskich oraz Izraela, Australii. Do finału przeszło 26 uczestników. Jak zawsze przed telewizorami na całym kontynencie zasiadły miliony fanów konkursu. Polskę reprezentował młodziutki wokalista Michał Szpak z piosenką „Color of Your Life”. Całą imprezę otworzył pokaz mody, w którym uczestniczyli sami wykonawcy. Trzeba przyznać, że jeszcze nikt nie zdecydował się na tak oryginalne przedstawienie uczestników konkursu, ale jak sami Szwedzi przyznają, mają bzika na punkcie Eurowizji, zatem rozmach z jakim przygotowano tegoroczny finał i cały konkurs nikogo nie powinien dziwić.
Kolejność występów została ustalona na podstawie losowania. Reprezentant Polski wylosował 12 miejsce i tak też się zaprezentował. Konkurs otworzył występ reprezentantki z Belgii. Faworytem tegorocznego finału był reprezentant Rosji, który w swoim występie pokazał świetne efekty wizualne, jednak ucierpiała na tym piosenka, która nie zachwyciła. Nie sprzyjający także okazał się fakt, iż Kreml tuszował przeszłość swojego reprezentanta. Ten brał udział w produkcjach filmowych o dość ostrym zabarwieniu dla dorosłych. Cieszy natomiast fakt, iż Michał Szpak wykonał swój utwór poprawnie i czysto. Piosenka nie była nadzwyczaj porywająca, a sam wokalista nie zdecydował się także na porywającą wizualizację. Skromny jednak występ docenili widzowie, którzy w teległosowaniu przyznali mu 222 punkty, co uplasowało go na trzeciej pozycji wśród najwyżej ocenionych piosenek przez widzów. Niestety, jury z innych krajów nie doceniło występu Polaka i przyznało mu zaledwie 7 punktów. Ostatecznie Michał Szpak zajął wysokie ósme miejsce, co jest dużym sukcesem. To trzeci najwyższy wynik Polaków do tej pory – wyżej znalazła się Edyta Górniak (2 miejsce w 1994 r.) i zespół Ich Troje (6 miejsce w 2003 r.).
Jako gwiazda wieczoru zaprezentował się Justin Timberlake. Amerykański piosenkarz zaśpiewał kilka znanych swoich utworów oraz swój najnowszy kawałek „Can’t Stop The Feeling”. Jak do tej pory był to najbardziej znany piosenkarz, który zaśpiewał podczas finału Konkursu Piosenki Eurowizji, za co Szwedom należą się gorące brawa.
W tym roku dokonała się wielka zmiana w prezentacji wyników głosowania. Wzorem lat poprzednich Sztokholm łączył się po kolei z każdym państwem, którego piosenkarz występował w konkursie, i otrzymywał wyniki głosowania z tą jednak różnicą, że prezentowano punktację jury krajowego. Natomiast głosy widzów zostały już zaprezentowane przez prowadzących, co łączyło się z zajmowaniem odpowiednich miejsc na liście. I tak właśnie dowiedziano się, że Polak Michał Szpak zajął 3 miejsce w głosowaniu widzów, natomiast otrzymał zaledwie 7 punktów od jury.